Przejdź do głównej treści

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Wiadomości

Nawigacja okruszkowa Nawigacja okruszkowa

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

W krakowskim magistracie wręczono Nagrody im. ks. Stanisława Musiała

W krakowskim magistracie wręczono Nagrody im. ks. Stanisława Musiała

Socjolog i członek Centrum Badań nad Zagładą Żydów dr Karolina Panz oraz przewodniczka i edukatorka Wioleta Szczepocka odebrały w piątek w Urzędzie Miasta Krakowa Nagrody im. ks. Stanisława Musiała za rok 2021. Wyróżnienie to jest przyznawane osobom zasłużonym dla dialogu chrześcijańsko-żydowskiego i polsko-żydowskiego.

 

Nagrodę im. ks. Stanisława Musiała ustanowił Klub Chrześcijan i Żydów "Przymierze" w 2008 roku. Przyznawana jest w 2 kategoriach: za twórczość i działalność społeczną. Jej fundatorami są Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, Prezydent Krakowa i Gmina Wyznaniowa Żydowska w Krakowie. Zmarły 5 marca 2004 roku patron nagrody był jezuitą, cenionym publicystą, mądrym, odważnym i szlachetnym duszpasterzem, rzecznikiem dialogu chrześcijańsko-żydowskiego oraz pojednania Polaków i Żydów, który konsekwentnie krytykował wszelkie przejawy antysemityzmu i ksenofobii.

W tym roku kapituła nagrody, której przewodniczy rektor UJ prof. Jacek Popiel, za twórczość uhonorowała dr Karolinę Panz, która od kilkunastu lat zajmuje się pracą badawczą dotyczącą losów żydowskich obywateli Polski. Jak podkreślił w laudacji prof. Jacek Popiel, historia podhalańskich Żydów, której badaniem zajęła się w ostatnich latach nagrodzona, nigdy wcześniej nie stała się samodzielnym przedmiotem studiów historycznych prowadzonych przez polskich uczonych.

- W swoich badaniach nie przyjmuje perspektywy prokuratora i sędziego, wskazującego winnych i szafującego wyrokami, lecz stara się raczej oddać głos zamęczonym i pomordowanym, przywracając im imiona i nazwiska, rekonstruując ich losy. Portretowanych ludzi nie sprowadza bynajmniej, jak czyni się niekiedy w opracowaniach historycznych o charakterze rozliczeniowym, do roli biernych ofiar niemieckiego, nazistowskiego aparatu represji, widzi w nich przede wszystkim osoby obdarzone konkretnymi biografiami, wartymi dostrzeżenia i odnotowania. Jej twórczość naukową charakteryzuje znakomity i dojrzały warsztat, a przyjęta przez nią metoda badawcza odznacza się rzetelnością i obiektywizmem - powiedział rektor UJ.

Prof. Jacek Popiel przypomniał również o naukowych kwerendach, które dr Karolina Panz prowadziła w najważniejszych archiwach krajowych i zagranicznych. Jej poszukiwania objęły m.in. zasoby centrum Jad Waszem, Instytutu Pamięci Narodowej, a także Archiwum Narodowego w Krakowie. Dotarła do materiałów nieznanych wcześniej w szerokich kręgach naukowych. Odkrycia te pozwoliły jej rzucić całkiem nowe światło na zbrodnie, do których dochodziło na Podhalu w okresie okupacji niemieckiej oraz w latach 1945-1947, gdy w związku z działalnością partyzantów - należących do antykomunistycznego, niepodległościowego podziemia, dowodzonych przez Józefa Kurasia "Ognia" - śmierć poniosło 33 żydowskich mieszkańców dawnego województwa krakowskiego.

- Gdy zamieszkałam w Nowym Targu, zaczęłam szukać śladów żydowskiego życia w tym mieście. Był zadbany, ale zamknięty cmentarz oraz synagoga przerobiona na kino. Tak naprawdę nikt nie był w stanie nic więcej powiedzieć o tych ludziach. Kiedy weszłam do archiwów, odkryłam ogrom dokumentów, których nikt nie badał przez lata. Znalazłam między innym kompletną, imienną listę wszystkich żydowskich mieszkańców Podhala. Przez następnych kilkanaście lat oddałam się badaniu zwykłych ludzi, których rzeczywistość została zgładzona. Tam nie ma wielkich nazwisk. Moje pierwsze próby godnego upamiętnienia Żydów, którzy spoczywają na nowotarskim cmentarzu, były nieudane. Wszystko zmieniło się, gdy na mojej drodze stanął laureat tej wspaniałej nagrody Dariusz Popiela ze swoim projektem „Ludzie, nie liczby”. Dzięki niemu urzeczywistniło się moje największe marzenie, jakim było wykucie w kamieniach imion i nazwisk kilku tysięcy ludzi, którzy zginęli w czasie Zagłady - powiedziała dr Karolina Panz.

W drugiej kategorii nagrodzona została Wioleta Szczepocka - przewodniczka i edukatorka zaangażowana w działalność charytatywną oraz w przełamywanie stereotypów w relacjach polsko-żydowskich. Laureatka od lat organizuje na szeroką skalę pomoc humanitarną dla ponad 200 polskich Żydów na Białorusi, będąc dla nich często jedynym wsparciem. Mieszkając w latach 90. w Grodnie, pomagała im odnaleźć kulturowe i religijne korzenie, których pozbawiła ich władza radziecka. Obecnie regularnie organizuje spotkania i wykłady, podczas których protestanci i katolicy zgłębiają historię, tradycję i współczesność Izraela. Towarzysząc Izraelczykom podczas wizyt w Krakowie i w Polsce, Wioleta Szczepocka stwarza okazję nie tylko do poznawania zabytków, ale także do budowania dialogu i przełamywania barier. Prowadzi również zajęcia w szkołach, ucząc o wspólnym dziedzictwie Polaków i Żydów, współczesnym Izraelu, świętach i tradycjach. Wszystko to robi z przekonaniem, że Żydzi i chrześcijanie mają wspólnego Ojca, a każdy wierzący powinien poznać naród wybrany.

Wioleta Szczepocka w swoim wystąpieniu podkreśliła, że jest kobietą, która wierzy w marzenia. To ono poprowadziło ją do Izraela w 1989 roku, bo chciała poznać ten kraj i jego mieszkańców. Spotkanie z nimi otworzyło jej oczy na bardzo trudną prawdę w naszej polsko-żydowskiej historii. - Czas poznawania tej prawdy zmienił moje serce. Słuchając historii bólu ocalonych z Holocaustu, przelałam z razem nimi morze łez. Po powrocie do kraju udałam się do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie i spytałam, czy mają ludzi, którym można pomóc. Od tego zaczęła się moja przygoda pomocy. Całkiem przypadkiem wpadłam na pomysł, by pojechać na Białoruś. Przez ponad 20 lat pobytu tam pożegnałam bardzo wielu moich przyjaciół. Dziękuję Bogu, że miałam ten przywilej być z nimi, wysłuchać ich historii, widzieć jak zmieniały się nasze serca. Często mówili mi, że przywracam im godność - mówiła Wioleta Szczepocka.

I dodała: - Do tego miejsca, w którym teraz stoję, doprowadziły mnie małe rzeczy, małe kroki. Każdy z nas może wiele zrobić, szczególnie jeśli chodzi o pojednanie. Jeśli nie ma pojednania, to cierpią obydwie strony. Wiemy, jak kruche może być życie, dlatego warto żyć pełnią serca.

Zobacz galerię zdjęć
Polecamy również
Nagroda Instytutu Matematycznego PAN dla Adama Kanigowskiego

Nagroda Instytutu Matematycznego PAN dla Adama Kanigowskiego

Prof. Marian Mrozek laureatem Nagrody Głównej PTM im. Hugona Steinhausa

Prof. Marian Mrozek laureatem Nagrody Głównej PTM im. Hugona Steinhausa

Orły "Wprost" dla przedstawicieli społeczności akademickiej UJ

Orły "Wprost" dla przedstawicieli społeczności akademickiej UJ

Robert Szuchta i Agnieszka Cahn odebrali Nagrodę im. ks. Stanisława Musiała

Robert Szuchta i Agnieszka Cahn odebrali Nagrodę im. ks. Stanisława Musiała

Widok zawartości stron Widok zawartości stron