Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego (WPiA UJ) po raz 7. z rzędu zwyciężył w rankingu wydziałów prawa uczelni publicznych przygotowanym przez "Rzeczpospolitą" i powiększył przewagę nad konkurentami - drugim Uniwersytetem Warszawskim i trzecim Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
O pozycji w rankingu decydowały, tak jak w poprzednich edycjach, potencjał naukowy, jakość kształcenia i współpraca z zagranicą. W każdej z kategorii maksymalna suma punktów wynosiła odpowiednio 14, 13 i 7. Zestawienie zostało opracowane na podstawie danych Ośrodka Przetwarzania Informacji Państwowego Instytutu Badawczego. Jak informuje "Rzeczpospolita", wraz z wejściem w życie ustawy 2.0 sprawozdawczość w systemie POL-on została przesunięta z poziomu jednostek naukowych (wydziały) na poziom uczelni. W związku z tym nie było możliwe przeprowadzenie rankingu w jego dotychczasowej formie. Część wskaźników została zastąpiona innymi, a część policzona dla całej uczelni.
Wydziały mogły zdobyć maksymalnie 34 punkty. WPiA UJ uzyskał 25,18, czyli 74,05 proc. z możliwych. Na drugiej pozycji znajduje się Uniwersytet Warszawski (UW) , którego strata wzrosła do 1,92 pkt. Trzecie miejsce należy do Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (UAM) z 22,33 punktami. W pierwszej "10" sklasyfikowano jeszcze: Uniwersytet Gdański (21,13), Uniwersytet Wrocławski (20,64), Uniwersytet Łódzki (20,30), Uniwersytet w Białymstoku (19,50), Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie (18,59), Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (18,58) i Uniwersytet Śląski w Katowicach (18,20).
Zdawalność absolwentów w 2019 roku
W ubiegłym roku do egzaminów na aplikacje adwokacką, radcowską, notarialną i komorniczą, które organizuje Ministerstwo Sprawiedliwości, przystąpiło 6535 absolwentów z 51 uczelni - 19 publicznych, 25 niepublicznych i 7 zagranicznych. Egzaminy zdało 54,6 proc. kandydatów. W tym roku ministerialna analiza zdawalności pokrywa się z czołówką rankingu "Rzeczpospolitej". Najlepiej, podobnie jak w latach ubiegłych, wypadli absolwenci WPiA UJ, spośród których egzamin zdało 83,4 proc. kandydatów (na 223 absolwentów aż 186 dostało się na aplikacje). Drugie miejsce przypadło UW (77,3 proc.), a trzecie UAM (74,2 proc.).
Jak wynika z danych resortu sprawiedliwości, istnieje ścisły związek między oceną końcową ze studiów a zdawalnością na aplikacje. W grupie osób, które miały na dyplomie ocenę celującą, osiągnięto zdawalność na poziomie 95,8 proc. Wśród piątkowych studentów wyniosła ona już 76,7 proc., u czwórkowych - 42,8 proc. Z oceną dostateczną dostało się tylko 21,3 proc. absolwentów.
Komentarz dziekana WPiA UJ prof. Jerzego Pisulińskiego:
Dosyć istotną rolę w rankingu przywiązywano do wyników naborów na aplikacje. Nasi absolwenci osiągają najlepsze wyniki od początku prowadzenia tych egzaminów wstępnych, czyli od 2006 roku. Nasz wydział zwyciężył także w kategorii umiędzynarodowienie. Duży wpływ na to miała działalność wielu szkół praw obcych. Mimo epidemii kontynuujemy program profesorów wizytujących, którzy prowadzą u nas zajęcia. W obecnej sytuacji udało się je zorganizować zdalnie w zdecydowanej większości szkół. Rokrocznie mamy dużą grupę studentów Erasmusa. Co cieszy, zrównoważyliśmy tę wymianę, ponieważ we wcześniejszych latach więcej naszych studentów wyjeżdżało, a mniej przyjeżdżało z zagranicy. Obecnie te liczby się wyrównały.
Trzeba także zwrócić uwagę, że mamy bardzo liczną kadrę składającą się z samodzielnych pracowników. Obecnie to już ponad 90 doktorów habilitowanych, profesorów uczelni i profesorów tytularnych. Część z tych osób wykonuje zawód prawniczy, co z punktu widzenia dydaktyki ma swoje zalety. Także wielu praktyków z zewnątrz prowadzi zajęcia z naszymi studentami, w tym m.in. warsztaty przygotowujące do międzynarodowych konkursów, w których osiągamy bardzo dobre wyniki. Ta współpraca pozwala przekazać studentom wiedzę praktyczną i umiejętności oraz pogłębić znajomość zagadnień, o których na wykładach często nie ma czasu mówić lub poruszane są w bardzo rudymentarnym zakresie. Studenci upatrują swoją szansę, startując w tych międzynarodowych turniejach, ponieważ niemal wszyscy znajdują później zatrudnienie w dużych kancelariach prawnych.
Ponadto każdy student na kierunku prawo ma indywidualny tok studiów poza pierwszym rokiem, na którym przeważają przedmioty obowiązkowe. Potem student może wybrać z naszej oferty, to co go interesuje, stosownie do zainteresowań. Jest ona bogata - składa się na nią ponad 100 wykładów specjalizacyjnych, powyżej 20 tak zwanych przedmiotów podstawowych i 11 przedmiotów obowiązkowych. To również ma przełożenie na wyniki rankingu.