Przejdź do głównej treści

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Wiadomości

Nawigacja okruszkowa Nawigacja okruszkowa

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Z laboratorium na olimpijską trasę. Doktorantka z UJ wystąpi w Pekinie

Z laboratorium na olimpijską trasę. Doktorantka z UJ wystąpi w Pekinie

Po raz drugi w z rzędu społeczność akademicka Uniwersytetu Jagiellońskiego będzie reprezentowana na zimowych igrzyskach olimpijskich. W Pekinie wystartuje Weronika Biela-Nowaczyk, doktorantka Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej UJ. - W snowboardzie dużą rolę odgrywają warunki, ustawienie tyczek i po prostu szczęście. Jadę z bojowym nastawieniem - zapowiada zawodniczka AZS-u Zakopane.

Polski Komitet Olimpijski (PKOl)w poniedziałek 24 stycznia zatwierdził skład reprezentacji Polski na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie, które odbędą się w dniach 4-20 lutego. Liczy ona 57 zawodników oraz 71 osób współpracujących, w tym sztaby szkoleniowe i medyczne, członkowie misji oraz oficerowie covidowi. Reprezentację stanowi 30 kobiet i 27 mężczyzn z 5 związków sportowych. "Biało-czerwoni" w Chinach wystartują w biathlonie, łyżwiarstwie figurowym, łyżwiarstwie szybkim - tor długi, short tracku, biegach narciarskich, skokach narciarskich, kombinacji norweskiej, narciarstwie alpejskim, snowboardzie i saneczkarstwie. Obiekty, na których będzie odbywała się rywalizacja, znajdują się 3 strefach - Pekin, Yanqing i Zhangjiakou.

Drugi raz z rzędu na zimowych igrzyskach wystąpi Weronika Biela-Nowaczyk. W poprzednich, które w 2018 roku odbyły się w koreańskim Pjongczang, wywalczyła 24. miejsce. Pochodząca z Zakopanego zawodniczka wylatuje do Pekinu 26 lutego z główną grupą naszych reprezentantów jedynym lotem czarterowym zapewnionym przez PKOl. Dzięki temu cała ekipa ma w ten w ten sposób zapewnioną tzw. "czerwoną bańkę". Jest to określenie dla grupy kilkukrotnie przetestowanych osób i ma na celu maksymalne zmniejszenie ryzyka infekcji COVID-19. Igrzyska w dobie światowej pandemii to trudna organizacyjnie impreza, dlatego w Chinach wszyscy nasi reprezentanci będą musieli stosować się do rygorystycznych ograniczeń w przemieszczaniu się.

- W snowboardzie alpejskim mamy niestety tylko jedną konkurencję. Jest nią slalom gigant równoległy. Mój start zaplanowano na 8 lutego. Z Polski wystąpi nas aż pięcioro, więc szczerze zachęcam do kibicowania. W tej dyscyplinie często zdarzają się "niespodzianki". W przeciwieństwie na przykład do narciarstwa biegowego u nas nie jest tak, że ktoś wytrenuje formę i osiąga dobre czasy. W snowboardzie większą rolę odgrywają warunki, ustawienie tyczek i po prostu szczęście. Jadę z nastawieniem bojowym, ale nie mam żadnych konkretnych oczekiwań odnośnie miejsca, które zajmę. Chcę zjechać tak, żebym była zadowolona z przejazdu, a wynik będę uważała za dobry - mówi reprezentantka Polski i dodaje, że nadchodzące igrzyska będą dla niej szczególne, gdyż w tej samej dyscyplinie wystartuje jej mąż Michał Nowaczyk.

Weronika Biela-Nowaczyk ukończyła fizykę doświadczalną i matematykę stosowaną na UJ. Obecnie jest doktorantką Zakładu Fizyki Jądrowej UJ. Interesuje ją fizyka ciężkich jonów. Od lat zajęcia i obowiązki studenta z sukcesem łączy z aspiracjami sportowymi. Snowboard trenuje od czasów licealnych, wcześniej swych sił próbowała w narciarstwie alpejskim. Ale jak przyznaje, w przyszłości planuje pracować naukowo.

- Sport i naukę udało mi się pogodzić, ale w dużym stopniu jest to zasługa prowadzących zajęcia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Z tego miejsca bardzo im wszystkim dziękuję. Bardzo często chodziłam na konsultacje indywidualne. Ponadto miałam programy indywidualnej organizacji studiów, co za zgodą prowadzących umożliwiało mi większą liczbę nieobecności i późniejsze terminy egzaminów. Muszę jednak przyznać, że były poślizgi. Mój doktorat zgodnie z programem powinnam zakończyć już w zeszłym roku. Treningi i starty trochę to utrudniły, a dodatkową przeszkodą była pandemia. Mam nadzieję, że jak tylko wrócę z igrzysk szybko złapię dobry rytm pracy i w tym roku uda mi się także zakończyć studia doktoranckie - dodaje.

Weronika Biela-Nowaczyk podczas zawodów Pucharu Świata we włoskiej Carezzie / fot. Miha Matavz

Polecamy również
Czy ekrany akustyczne ochronią Ogród Botaniczny UJ przed hałasem?

Czy ekrany akustyczne ochronią Ogród Botaniczny UJ przed hałasem?

W Szpitalu Uniwersyteckim rozpoczęły się testy nowatorskiego tomografu

W Szpitalu Uniwersyteckim rozpoczęły się testy nowatorskiego tomografu

Naukowiec oraz studenci z UJ stypendystami fundacji Fulbrighta

Naukowiec oraz studenci z UJ stypendystami fundacji Fulbrighta

Polsko-francuska współpraca może zrewolucjonizować urotechnologię

Polsko-francuska współpraca może zrewolucjonizować urotechnologię

Widok zawartości stron Widok zawartości stron