Z wdową po wybitnym rosyjskim pisarzu i przewodniczącą propagującej twórczość noblisty Fundacji Aleksandra Sołżenicyna spotkał się rektor UJ prof. Wojciech Nowak. Następnie w auli Collegium Maius UJ Natalia Sołżenicyna wygłosiła wykład, w którym przybliżyła studentom postać swojego męża.
- Stoi przed Panią trudne, ale konieczne zadanie przedstawiania, szczególnie młodemu pokoleniu, faktów historycznych, z których wszyscy musimy wyciągać naukę na przyszłość - mówił, zwracając się do Natalii Sołżenicynej rektor UJ prof. Wojciech Nowak. W spotkaniu poprzedzającym wykład uczestniczyli także rektor PWSZ w Krośnie oraz kierownik Katedry Kultury Słowian Wschodnich UJ prof. Grzegorz Przebinda, dyrektor Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ prof. Katarzyna Jastrzębska oraz towarzysząca gościowi Galina Tyurina.
Zebrani rozmawiali o wspólnej polsko-rosyjskiej historii oraz o wzajemnym postrzeganiu się narodów, szczególnie w końcowym okresie XX wieku. Wielokrotnie podkreślane było wielkie wrażenie, jakie w Polsce wywoływała lektura książek Aleksandra Sołżenicyna, bezkompromisowego krytyka sowieckiego systemu władzy. Rektor przypominał, że w latach 80. ubiegłego wieku książki te były dostępne jedynie w tzw. drugim obiegu, jako wydawnictwa bezdebitowe, czyli publikowane bez zezwolenia cenzury.
Natalia Sołżenicyna wręczyła rektorowi wydany w 2013 roku z okazji 95. rocznicy urodzin rosyjskiego noblisty album „Aleksander Sołżenicyn: spod gruzów” (Александр Солженицын: Из-под глыб) prezentujący rękopisy, dokumenty i zdjęcia pisarza oraz materiały z wystawy, która odbyła się w moskiewskim Państwowym Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina. Opatrzona przez nią odręczną dedykacją książka ma trafić do zbiorów Muzeum UJ.
Podczas późniejszego wykładu w Collegium Maius UJ, Natalia Sołżenicyn mówiła, że całe życie jej męża to była wspaniała rosyjska powieść. Pisarz zawsze wspierał polskie społeczeństwo w przełomowych momentach historii, niestety nigdy nie dane mu było skorzystać z wielu zaproszeń i odwiedzić Polski.
Literacką sławę Sołżenicynowi przyniosło opublikowane w 1962 roku opowiadanie "Jeden dzień Iwana Denisowicza", będące literacką rekonstrukcją dnia z życia łagiernika. Pisarz sam przeszedł przez łagry, gdy w 1945 roku został skazany na osiem lat pozbawienia wolności za krytyczną wypowiedź o Stalinie. W 1970 roku został uhonorowany Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury. W 1973 roku w Paryżu ukazał się pierwszy tom "Archipelagu Gułag". Wkrótce potem Sołżenicyn został aresztowany, pozbawiony obywatelstwa i deportowany z kraju. Od 1976 roku mieszkał w USA. Do Rosji wrócił w 1994 roku. Rozczarowany rosyjską rzeczywistością wycofał się z życia publicznego. Zmarł w 2008 roku.