Czy sytuacja, w której można powiedzieć wszystko, co się pomyśli, na pewno jest wolnością? A co ze słowami, które krzywdzą, są niesprawiedliwe lub po prostu nieprawdziwe? - odpowiedzi między innymi na te pytania szukali uczestnicy debaty "Wolność słowa a mowa krzywdząca". Dyskusja odbyła się w auli Collegium Novum w ramach 18. Dni Tischnerowskich, których temat przewodni brzmi "Wolność i słowo".
- Każdy z uczestników dzisiejszej debaty zastanawia się nad bardzo prostą sprawą, jak wolność i słowo ma się w dzisiejszej Polsce. Wszyscy spotykamy się z lawiną hejtu w mediach społecznościowych, anonimowością i brakiem odpowiedzialności za swoje czyny. Czy na tym polega wolność? Czy w ogóle reagujemy na ten problem? Kwestia odpowiedzialności za słowo, tak pisane jak mówione, należy do zagadnień o fundamentalnym znaczeniu dla samej istoty funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego. Miałem w życiu to szczęście, że niejednokrotnie rozmawiałem z księdzem Józefem Tischnerem na różne tematy. Jestem ciekaw, jak dziś odpowiedziałby nam na pytania o wolność, słowo, odpowiedzialność i hejt - powiedział przed rozpoczęciem debaty rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Wojciech Nowak.
"Gdzie jest wolność, tam rośnie znaczenie słowa; gdzie wiele znaczy słowo, tam zakłada się wolność" pisał ks. Józef Tischner. Ale spotkanie wolności i słowa to dopiero początek problemów. W dyskusji poświęconej tej tematyce udział wzięli: publicystka Agnieszka Kołakowska, eseista Ryszard Koziołek oraz filozof Ireneusz Ziemiński.
- Podczas tegorocznych Dni Tischnerowskich przyglądamy się spotkaniu dwóch rzeczywistości - wolności i słowa. Chcemy skorzystać z inspiracji autorytetów, w tym patrona imprezy, ale i z owoców badań przeprowadzonych w ostatnich latach przez gościa głównego prof. Timothy’ego Gartona Asha. Jesteśmy w końcu w nowej sytuacji kulturowej: gwałtownego poszerzenia możliwości komunikacyjnych. Pojedyncze słowo wydaje się mieć większą niż kiedykolwiek moc rażenia, a z drugiej strony - zdaje się ginąć w masie łatwo namnażanych i rozpowszechnianych słów. Jakie są niebezpieczeństwa, a jakie pozytywy tej nowej sytuacji? Jaką rolę w tym kontekście ma do odegrania sztuka? Do refleksji nad tymi i podobnymi pytaniami zaprosiliśmy wybitnych filozofów, publicystów, kulturoznawców, specjalistów z rozmaitych dziedzin. Wraz z nimi będziemy się zastanawiać, jak sprawić, żeby słowu i wolności było ze sobą lepiej - mówi Wojciech Bonowicz, przewodniczący rady programowej Dni Tischnerowskich.
W programie 18. Dni Tischnerowskich znalazły się ponadto pokazy filmów dokumentalnych poświęconych osobie patrona, Otwarte Forum Filozoficzne Off Tischner oraz liczne dyskusje. Więcej szczegółów na stronie dni.tischner.pl.