Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Wiadomości

Nawigacja okruszkowa Nawigacja okruszkowa

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Polska zawsze była dla mnie krajem wielkich uczonych

Ghanshyambhai Khatri z Rektorem UJ Prof. Wojciechem Nowakiem i Prorektorem ds. Badań Naukowych i Funduszy Strukturalnych Prof. Stanisławem Kistrynem

Zdjęcie: Anna Wojnar

 

Jak informowaliśmy w zeszłym tygodniu, Ghanshyambhai Khatri, pochodzący z Indii doktorant na Wydziale Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego, został laureatem konkursu Interstudent 2014 na najlepszego studenta zagranicznego w Polsce w kategorii studia doktoranckie. Poniżej publikujemy wywiad z nagrodzonym.

Dlaczego zdecydował się Pan podjąć studia doktoranckie właśnie w Krakowie, na Uniwersytecie Jagiellońskim?


Po pierwsze dlatego, że posiadacie świetny zespół badawczy, z grupą prof. Kistryna zajmującą się częścią eksperymentalną projektu i grupą Prof. Witały odpowiedzialną za część teoretyczną. Ponadto od dzieciństwa interesowałem się fizyką. Jako mały chłopiec czytałem o Mikołaju Koperniku i Marii Curie-Skłodowskiej, co sprawiło, że Polska zawsze była dla mnie krajem wielkich uczonych. A dlaczego właśnie Kraków? Ponieważ podczas moich wcześniejszych studiów w krajach europejskich – w Belgii, Francji i Szwecji – poznałem kilka osób z Polski, usłyszałem o Krakowie i zobaczyłem zdjęcia tego miasta. Stwierdziłem, że to piękne miejsce, a studia tutaj są najlepszą możliwą opcją również pod względem akademickim. Wtedy postanowiłem ubiegać się o przyjęcie na studia doktoranckie, na które dostałem się w wyniku ostrej selekcji w ramach projektu Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.

Czym zajmuje się Pan w badaniach do Pana pracy doktorskiej?

Prowadzę badania w dziedzinie eksperymentalnej fizyki jądrowej, których głównym celem jest poznanie podstawowych, fundamentalnych reakcji między nukleonami. Służą temu prowadzone przez nas doświadczenia rozpraszania deuteronów i protonów. Używamy w tych badaniach detektora BINA, który został sprowadzony do Krakowa z Holandii i zainstalowany w Centrum Cyklotronowym Bronowice. Biorę czynny udział w tych eksperymentach.

Jako kandydat w konkursie Interstudent napisał Pan, że w Polsce znacząco wspiera się badania naukowe. Jakiego rodzaju wsparcie pomogło Panu w prowadzeniu Pana badań?

Przede wszystkim miałem na myśli infrastrukturę do prowadzenia doświadczeń. Uniwersytet Jagielloński oraz Polska Akademia Nauk rozwijają swoją infrastrukturę badawczą, co umożliwia korzystanie z nowoczesnych laboratoriów i urządzeń. Kiedy przybyłem do Polski cztery lata temu, w Krakowie powstawało nowe centrum cyklotronowe, a teraz mogę już w nim prowadzić eksperymenty. Ponadto jako naukowiec mogę korzystać z dwóch źródeł finansowania moich badań: Fundacji na rzecz Nauki Polskiej oraz Narodowego Centrum Nauki. Obie te instytucje dysponują bogatą ofertą programów dla naukowców z zagranicy. Wsparcie z ich strony jest dla mnie bardzo cenne.

Czy w trakcie pobytu w Polsce napotkał Pan poważne różnice kulturowe? Jakiego rodzaju?

Niewątpliwie, ponieważ pochodzę z kraju, który bardzo różni się od Polski zarówno pod względem kultury, jak i warunków geograficznych. Na przykład tutaj jest śnieg, czasem nawet kilka miesięcy w roku, natomiast tam gdzie się wychowałem nie było go w ogóle. Podobnie jest w dziedzinie kultury – różnice są równie jaskrawe. Ale po czterech latach w Polsce czuję się niemal w pełni zintegrowany z tutejszym społeczeństwem. Mam dziewczynę z Polski i spędzam sporo czasu z jej rodziną. Dochodzi więc do integracji dwóch odmiennych kultur – polskiej i indyjskiej - na poziomie rodziny.

Czy język polski jest dla Pana trudny?

Strasznie trudny – mogę to powiedzieć po polsku: Tak, ja mówię po polsku, ale to bardzo trudny język. Uczę się polskiego i liczę, że za rok będę mówił po polsku na tyle dobrze, żeby prowadzić zajęcia ze studentami.

Jakie są Pana plany na przyszłość?

W tym momencie koncentruję się na dokończeniu pracy doktorskiej. Mam kilka miesięcy na jej złożenie i obronę. Następnie planuję kontynuować pracę w grupie badawczej z dziedziny fizyki eksperymentalnej, której już obecnie jestem członkiem. Jako specjalista od obsługi części aparatury badawczej, odgrywam w zespole istotną rolę. To średniej wielkości eksperyment – do jego przeprowadzenia potrzeba 10-15 osób, z których każda posiada pewną specjalistyczną wiedzę. Zespół mnie potrzebuje i ja również chcę w nim pozostać. W przyszłości planuję pracować naukowo na uniwersytecie, albo pozyskać granty badawcze od jednej z instytucji, o których wspomniałem. Tak czy inaczej, swoją przyszłość wiążę z Polską.

 

Z laureatem konkursu Interstudent 2014 rozmawiał Kamil Jodłowiec z Działu Promocji i Informacji UJ.

Widok zawartości stron Widok zawartości stron