Відображення мережевого вмісту Відображення мережевого вмісту

Wiadomości

Навіґативний ланцюжок Навіґативний ланцюжок

Відображення мережевого вмісту Відображення мережевого вмісту

Uniwersytet Jagielloński przeciwny dyskryminacji

-  To nie jest przypadek, że tak trudna tematyka, jaką jest dyskryminacja, jest podejmowana na Uniwersytecie Jagiellońskim. Nasza Uczelnia, wiodący ośrodek akademicki w kraju, powinna dbać nie tylko o to, żeby w środowisku naukowym unikać wszelkich przejawów dyskryminacji, ale także promieniować dobrym przykładem na zewnątrz. Chciałbym, aby Uniwersytet stał się jednostką wzorcową, w której wypracujemy mechanizmy przeciwdziałania i zapobiegania przemocy, z którymi moglibyśmy wychodzić do społeczeństwa. Wstydzę się natomiast, że nasze państwo nie zdołało dotąd podpisać konwencji przeciwko przemocy wobec kobiet i przemocy domowej; brakuje mi tego, aby Uniwersytet zajął w tej kwestii zdanie jednolite, bazujące nie na emocjonalnej demagogii, ale na metodologicznie naukowym podejściu do sprawy - mówił profesor Stanisław Kistryn, prorektor UJ ds. badań naukowych i funduszy strukturalnych, otwierając dwudniowe spotkanie poświęcone identyfikacji ewentualnych przejawów dyskryminacji w środowisku akademickim oraz ich zapobieganiu.

   „Uczelnia przeciw dyskryminacji" to konferencja naukowa, która odbyła się na Uniwersytecie Jagiellońskim, w dniach 4-5 grudnia 2014 r., w ramach międzynarodowej kampanii „16 dni akcji przeciwko przemocy" oraz Tygodnia Jakości Kształcenia. Zjazd został współfinansowany ze środków projektu „Harmonizacja zarządzania dydaktyką na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie". Skierowany był do wszystkich pracowników uczelni, a zwłaszcza do kadry zarządzającej Uniwersytetu Jagiellońskiego.
  Organizatorem konferencji była Katarzyna Jurzak-Mączka, pełnomocnik rektora UJ ds. bezpieczeństwa studentów i doktorantów, a swym patronatem objęli ją profesor Małgorzata Fuszara, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania oraz profesor Wojciech Nowak, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obrady moderował profesor Krzysztof Krajewski z Katedry Kryminologii Wydziału Prawa i Administracji UJ.

   - W mojej ocenie bardzo duża część zachowań dyskryminacyjnych bierze się z niepewności, niewiedzy i niezauważana perspektywy drugiej osoby, a także z powodu stereotypów związanych z płcią, i wszelkich innych stereotypów, bezwiednie, bez kontroli powtarzanych - tłumaczyła prof. Małgorzata Fuszara, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania

   Karolina Kędziora, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Antydyskryminacyjnego, na co dzień wykonująca zawód radczyni prawnej, mówiła o ochronie osób zatrudnionych na uczelni w ramach umowy o pracę. Obowiązek równego traktowania dotyczy zarówno etapu nawiązywania jak i rozwiązywania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, a także awansowania oraz dostępu do szkoleń w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Pracownicy powinni być równo traktowani w szczególności bez względu na takie cechy jak płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy. Kodeks pracy wskazuje pięć form zakazanej prawem dyskryminacji: bezpośrednią, pośrednią, molestowanie, molestowanie seksualne i zachęcanie do dyskryminacji. Przepisy Kodeksu pracy, wzorem prawa Unii Europejskiej, przewidują również obowiązek jednakowego wynagradzania za jednakową pracę lub pracę jednakowej wartości oraz ochronę przed tzw. działaniami odwetowymi. Co istotne, w postępowaniu sądowym, w którym osoba aplikująca, bądź zatrudniona stawia pracodawcy zarzut dyskryminacji, obowiązuje zasada przeniesionego ciężaru dowodu. Oznacza to, że osoba, która stawia zarzut dyskryminacji, będzie musiała jedynie uprawdopodobnić fakt naruszenia zasady równego traktowania. - Uprawdopodobnienie w praktyce może polegać na przedstawieniu wiarygodnej wersji wydarzeń, podczas gdy udowodnienie musiałoby polegać na przykład na przedstawieniu dokumentów, czy świadków zdarzenia. Takie ułatwienie dla strony powodowej w ramach postępowania cywilnego to wyjątek, podyktowany logiką, gdyż co do zasady pracownik jest na słabszej pozycji, nie mając dostępu do akt osobowych innych pracowników. Ponadto, do tego typu sytuacji dochodzi często między dwiema osobami, bez obecności świadków, a jeżeli nawet są świadkowie, często odmawiają zeznań nie chcąc ryzykować swojej pozycji w miejscu pracy - wyjaśniała.

   - W Polsce ciągle jesteśmy jeszcze na tym etapie, że jakiekolwiek działania w zakresie prewencji przeciwko dyskryminacji, to działania pionierskie i jestem pewna, że tak zacna uczelnia jaką jest Uniwersytet Jagielloński, może stworzyć doskonała praktykę, która potem będzie wręcz powielana przez inne uczelnie w Polsce – podsumowała Karolina Kędziora.

   Kolejna prelegentka, Agata Teutsch z Fundacji Autonomia, przedstawiła przykłady polityk antydyskryminacyjnych funkcjonujących na uczelniach w Europie. Wskazała też kluczowe elementy, które mogą się składać na spójną strategię adekwatnych działań zapobiegawczych i interwencyjnych dla Uniwersytetu, których celem jest zapewnienie niezbędnego poziomu bezpieczeństwa oraz podnoszenie jakości kształcenia.

    Od 2012 roku na Uniwersytecie Jagiellońskim w ramach cyklicznego badania poziomu satysfakcji ze studiowania osoby studiujące odpowiadają na pytania o poczucie bezpieczeństwa oraz swoje doświadczenia związane z przejawami nierównego traktowania na uczelni. Nie bez echa przeszła wypowiedź Katarzyny Jurzak-Mączki, pełnomocnik rektora UJ ds. bezpieczeństwa studentów i doktorantów. - W tegorocznej edycji Barometru respondenci i respondentki zwracali uwagę na różne sytuacje faworyzowania - mężczyzn lub kobiet albo studentów z określonych grup - na przykład  studentów zagranicznych, studentów studiów stacjonarnych, studentów, którzy ukończyli studia pierwszego stopnia na UJ, osób studiujących wybrane kierunki - opowiadała Katarzyna Jurzak-Mączka. - Dlatego tak ważna jest profilaktyka - opracowanie programu szkoleń i warsztatów na temat przeciwdziałania dyskryminacji, który stanowiłby element szerszej polityki antydyskryminacyjnej uczelni - uważa.

   Tematem wystąpienia profesor Haliny Grzymały-Moszczyńskiej z Instytutu Religioznawstwa UJ była skuteczna dyskryminacja studentów międzynarodowych poprzez traktowanie „tak samo''. Z kolei Maria Libiszewska z Działu ds. Osób Niepełnosprawnych UJ mówiła o dyskryminacji studentów niepełnosprawnych i z zaburzeniami psychicznymi. - Jak pokazuje codzienna praca doradców edukacyjnych DON ze społecznością akademicką, lekcja równego traktowania jeszcze się nie skończyła. Nadal zdarzają się sytuacje ograniczające lub utrudniające osobom niepełnosprawnym pełne uczestnictwo w zajęciach i sposób studiowania adekwatny do możliwości wynikających ze stanu zdrowia – opowiadała Maria Libiszewska. Różne formy dyskryminacji dotyczą szczególnie osób z tzw.„ukrytymi niepełnosprawnościami", czyli na przykład z zaburzeniami psychicznymi czy Zespołem Aspergera.

    Do dyskusji włączył się także dr hab. Jerzy Rosiński z Instytutu Ekonomii i Zarządzania UJ swoim wystąpieniem „Wartości organizacyjne jako narzędzie przezwyciężania krzywdzących stereotypów w traktowaniu studentów".  Z kolei tematem wypowiedzi dr inż. Justyny Bugaj z Instytutu Ekonomii i Zarządzania UJ było „Jak unikać nieprzewidzianych sytuacji na zajęciach: dyskryminacja na co dzień". 

   Drugiego dnia konferencji odbyły się warsztaty antydyskryminacyjne i antymobbingowe, o tyle cenne, że dostarczyły przydatnej i dostosowanej do potrzeb praktyki uczelnianej wiedzy na temat źródeł dyskryminacji i mobbingu, a przede wszystkim skutecznego przeciwdziałania tym zjawiskom. Prowadziły je Karolina Kędziora i Agata Teutsch.

                                                                                                                                                                Kinga Mieszaniec-Nowak

Fot. Anna Wojnar

Дата опублікації: 08.12.2014
опубліковано: Kinga Mieszaniec

Відображення мережевого вмісту Відображення мережевого вмісту