Mieszkańcy Krakowa są narażeni na wysokie stężenia pyłów szczególnie w okresie jesienno-zimowym i to niestety nie tylko na zewnątrz pomieszczeń. Ważne są działania, które mogą poprawić jakość powietrza, ale równie ważna jest edukacja mieszkańców z zakresu źródeł pyłów i czynników, po to abyśmy mogli wpływać na ich stężenie – mówiła doktor Monika Ścibor z Instytutu Zdrowia Publicznego UJ CM podczas otwartego wykładu w Auditorium Maximum. 15 lutego br. odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „UJ dla Krakowa”.
Doktor Monika Ścibor zaprezentowała wyniki badań przeprowadzonych przez Zakład Zdrowia i Środowiska Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum w 179 mieszkaniach na terenie Krakowa w latach 2013-2016 oraz wyniki dwudziestoczterogodzinnych pomiarów pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5 wykonanych mobilnymi pyłomierzami. Badanie z wykorzystaniem aparatów SidePak AM510 dostarczyły informacji o faktycznym narażeniu pyłami i stanowią cenne uzupełnienie danych o jakości powietrza w naszym najbliższym otoczeniu. W czasie kiedy je przeprowadzano Polska była na dwudziestym miejscu listy najbardziej skażonych państw, a Kraków zajmował niechlubne, pierwsze miejsce w rankingu najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce. W stolicy Małopolski źródłem pyłów zawieszonych PM10 są piece na paliwa stałe (42%), przemysł lokalny (23%), samochody (16%) i napływ zanieczyszczeń spoza Krakowa (19%). – W świetle naszych wyników wydają się zasadne zalecenia kierowania do mieszkańców Krakowa informacji, aby szczególnie w okresie ponadnormatywnych stężeń PM ograniczyć aktywność na zewnątrz pomieszczeń, ograniczyć wietrzenie mieszkań szczególnie u osób z tzw. grupy ryzyka – tłumaczyła dr Monika Ścibor. – Nasze badania potwierdzają między innymi celowość wymiany okien. Rzeczywiście, gdzie są nowe okna, szczelne, z próżnią i z uszczelkami, stężenia pyłów PM10, a szczególnie pyłów PM2,5 są istotnie niższe – dodawała.
Podobieństwa i różnice pomiędzy smogiem zimowym a smogiem letnim omówił doktor Bartosz Balcerzak z Instytutu Zdrowia Publicznego UJ CM. – Główne składniki szkodliwe dla człowieka w przypadku smogu zimowego to dwutlenek siarki, pył zawieszony, natomiast w przypadku smogu letniego tlenki azotu, ozon, utleniacze pochodzenia fotochemicznego – wyjaśniał. I zaznaczył: – smog letni jest większym wyzwaniem, gdyż jest mniej widoczny. Ten rodzaj smogu wymaga wzmożenia działań informacyjnych. Badacz wskazał nadto cechy miasta, które mają wpływ na powstanie smogu czyli: jego lokalizacja (np. w kotlinie), liczba mieszkańców, stopień uprzemysłowienia, dominujący sposób ogrzewania, rodzaj zabudowy (wysoka i zwarta), infrastruktura komunikacyjna (brak obwodnic, trasy przelotowe), wiek i stan techniczny używanych pojazdów, organizacja ruchu w mieście oraz wielkość terenów zielonych.
„UJ dla Krakowa” to cykl popularnonaukowych wykładów połączonych z dyskusją. Inicjatywa ma na celu wykorzystanie potencjału naukowego badaczy z Uniwersytetu Jagiellońskiego do poprawy jakości życia mieszkańców Krakowa. Kolejne spotkanie odbędzie się za miesiąc, 14 marca br., a jego tematem będą interakcje leków z pożywieniem.