W wieku 89 lat zmarł prof. Zbigniew Brzeziński, były szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego w ekipie prezydenta USA Jimmy'ego Cartera, jeden z najbardziej wpływowych politologów i strategów polityki zagranicznej USA. Tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego odebrał 16 czerwca 2000 w auli Collegium Novum.
"Zgodnie z uchwałą uniwersyteckiego Senatu prof. Brzeziński został uhonorowany 'za globalny sposób widzenia stosunków międzynarodowych (…); za to, że odegrał niezwykłą rolę w latach 1980-81, starając się zapobiec interwencji zbrojnej wojsk Układu Warszawskiego w Polsce; za to, że w najtrudniejszych latach władzy komunistycznej w Polsce (…) niósł pomoc polskim uczonym w kraju i za granicą; za to, że jest patriotą dwóch narodów, amerykańskiego i polskiego, oraz obywatelem świata, który zawsze i wszędzie podkreśla swoje polskie pochodzenie (…)'" - czytamy w miesięczniku UJ "Alma Mater".
- Profesor Zbigniew Brzeziński jest światowej sławy autorytetem w dziedzinie stosunków międzynarodowych, wiedzy o ustrojach państwowych, prawa międzynarodowego publicznego, strategii politycznej i teorii polityki. W swojej przybranej ojczyźnie, Stanach Zjednoczonych, uważany jest za wybitnego znawcę polityki Rosji (poprzednio Związku Radzieckiego), uczonego, który odegrał kluczową rolę w kształtowaniu polityki amerykańskiej w stosunku do tego państwa i nadal jest liczącym się doradcą władz państwowych w tym zakresie (…). Jest wybitnym znawcą historii politycznej, liczącym się badaczem traktatów międzynarodowych i autorytetem w dziedzinie funkcjonowania ponadnarodowych organizacji niepaństwowych. Należy do bardzo nielicznego grona tych uczonych, których naukowe wizje kształtowały w znaczącym stopniu i kształtują nadal rzeczywistość polityczną społeczności międzynarodowej - mówił wówczas w laudacji prof. Krzysztof Pałecki z Wydziału Prawa i Administracji UJ.
Zbigniew Brzeziński urodził się w Warszawie 28 marca 1928 r. Ukończył Uniwersytet McGilla w Montrealu, a na Uniwersytecie Harvarda obronił pracę doktorską z historii totalitaryzmu sowieckiego. W 1960 r. został profesorem na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Od młodości związany był z Partią Demokratyczną. Doradzał prezydentom Johnowi Kennedy'emu i Lyndonowi Johnsonowi. Jako współzałożyciel tzw. Komisji Trójstronnej, organizacji polityków i biznesmenów pragnących zacieśnienia sojuszu USA, Europy i Japonii, zaprosił do niej ówczesnego gubernatora Georii Jimmy'ego Cartera. Kiedy ten został prezydentem, mianował go swym doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego.
Profesor miał też ogromne zasługi dla Polski. Mocno wspierał przyjęcie naszego kraju do NATO, współpracując na tym polu z Polonią amerykańską. W rozmowach z korespondentami w Waszyngtonie nie stronił od wypowiedzi i rad w sprawach polskiej polityki wewnętrznej.
